Zamiast pytania „po co uczyć dzieci finansów i przedsiębiorczości?” należy zacząć od pytania „po co samemu uczyć się finansów i przedsiębiorczości?”. Po pierwsze warto się uczyć, żeby samemu nie popełniać finansowych błędów, które mają ogromny wpływ na pozostałe obszary naszego życia (relacje, bezpieczeństwo, samopoczucie, zdrowie itp.), a w następnej kolejności,
żeby wiedzę tę przekazać naszym dzieciom. Obopólna nauka (tj. my – rodzice oraz nasze dzieci) przyniesie najlepszy skutek.
Najważniejszym elementem edukacji finansowej i nauki przedsiębiorczości jest przekazywanie dzieciom odpowiedniej postawy wobec pieniędzy, niezależnie od naszej aktualnej rodzinnej sytuacji finansowej. Dzieci uczyć trzeba,
aby pieniędzy nie traktować jako czegoś złego. Uświadamiać, że jeśli jest ktoś, kto ma ich więcej, to nie znaczy, że je ukradł lub zdobył nielegalnie. Istotne jest wytłumaczenie, że ktoś może mieć inne potrzeby, priorytety oraz warunki do tego, by w danej chwili zarabiać więcej pieniędzy od nas. Koniecznie trzeba wytłumaczyć, że posiadanie pieniędzy, nie oznacza, że zarabia się je kosztem kogoś innego. Jednocześnie warto dbać o to, aby dzieci z szacunkiem odnosiły się do pieniędzy. Powinny
wiedzieć, że pieniądze nie tylko otwierają wiele drzwi i dają więcej możliwości, ale mogą również czynić wiele dobrego. Większość milionerów tego świata posiada swoje fundacje, które wspierają najuboższych lub najbardziej potrzebujących. Mądre dzielenie się, jeśli mamy taką możliwość, jest przejawem wielkiej dobroci i może również sprawiać wielką radość.